[...] razowego i 40 g nitroprogenu, trochę mleka. Nie miałem czasu na gotowanie kuraka i wyszło jak wyszło.. takiiiiiego syfu jeszcze nie jadłem, ale obyło się bez bełta jajecznica z 5 jaj, z 250 g chleba ciemnego, 35 g oliwy z oliwek podbiłem kcal tłuszczami zaraz pójdzie 150 g twarogu półtłustego i 30 g oliwy RaidN: Jeden trening mamy na [...]
Ja akurat robię w tosterze :) W końcu tosty. Ostatnio mi się nie chciało chleba robić to takie tosty są spoko rozwiązaniem. Płatki jaglane mieszam z jajkiem (to miałam więcej białek bo żółtka poszły do tatara). Jak się namoczą chwilę to dodaje przyprawy i wlewam to (w sumie to wkładam bo to gęste) do tostera posmarowanego jakimś tłuszczem co by [...]
[...] + 40 gr wpc trening podczas 15 gr bcaa 40 gr wpc + 200 gr winogron 2. 100 gr ryzu + 150-180 gr cycka 3. j.w + warzywa 4. 50 gr owsa + 200 gr wołowiny + warzywa w planie: 5. jajecznica z 4 całych + 3 białek + warzywa 6. 50 gr płatków owsianych + 3 jaj + 10 gr wpc - jako placek 7. Krokiet x 2 + warzywa 8. Jajecznica 4 całe + 3 białka lub 40 gr wpc
Z powodu braku czasu nie wrzucę żadnych zdjęć posiłków, ale je ślicznie opiszę 07:00- 10g Storma 30 min później śniadanie: - jajecznica z 5 jaj (5 białek; 1 żółtko) - 80g musli + 200ml mleka - 1 łyk oliwy z oliwek 1caps. CHELA-MAG B6 + 1 caps. Daily Formula Do szkoły zabrałem o 30% więcej jedzenia. Nie udało mi się zjeść wszystkiego, ponieważ [...]
ŚRODA- CZWARTEK Wczoraj, trochę plecy bolały, więc DNT. Też waga mocno podskoczyła ponad 87 kg, nawet nie wiem skąd, ale profilaktycznie wziąłem letro, trochę więcej tabletek moczopędnych i dziś już dużo lepiej. Nie chcę trzymać zbędnej wody, głównie chodzi mi o plecy. Zauważyłem jedno, że na redukcji plecy prawie w ogóle mnie nie bolą, jak [...]
Dzień 41/56 Rest day, w sumie spałem dziś ze 3h, wczoraj pobawione i pojedzone, ale bez przesady, tak lekko licząc wpadło na miejscu ~2k kcal więc bez szaleństw. Dziś miska trochę inna niż w pozostałe DNT ze względu na wczoraj, uciąłem trochę fatu. Od jutra podbijam sobie na ostatnie 2 tygodnie kalorykę, będzie 450ww/70t. Miska z dziś: 1) Szejk [...]
WTOREK- ŚRODA Lecę już powoli na oparach, siłowo już idzie w dół. Samopoczucie ok, bo forma się poprawia. Cisnę, ile się da. https://iv.pl/images/4359d771eb3749f56765cae575bfe39b.jpg https://iv.pl/images/eed23ebe7abfdb05d27c60b8a95cab57.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Wczoraj bardzo kiepski dzień, nie zregenerowałem się po biegu i po prostu 0 mocy. Jak robiłem tydzień temu siady 150 kg to wczoraj 120 kg. Reszta też pompka. Dziś już za to dużo lepiej, wiadomo już okres ciężki, ale to nic. Nogi powoli wychodzą to dobrze. Mam nadzieje tylko, że przez Coronavirusa zawodów nie odwołają... [...]
WEEKEND Weekend zalatany, ale generalnie na spokojnie. W sobotę zrobiony trening, wiadomo siła 0, ale mocno skupiam się na czuciu mięśniowym i trzymanie maksymalny ROM. Jeszcze z 2 tygodnie takiego treningu i totalna zmiana bodźca, bo zdaje sobie sprawę, że bez ciężaru g**** nie progres będzie. Potem jeszcze 30 km na rowerku i jest ok. [...]
PONIEDZIAŁEK-ŚRODA Ostatnio trochę gorsze samopoczucie ostatnio, codziennie budzę się z lekkim bólem głowy, ciśnienie ok. Może taki okres, potem po cardio porannym mija. Trening lekkie, FBW, skupiam się na słabych ogniwach, mocnym rozciągnięciu. Kalorii około 3000 kcal, zmniejszyłem też białko, żeby nieco układ trawienny odpoczął [...]
[...] po tym wszystkim i dochodziłem do Siebie i po odpoczynku posiłkach spakowaliśmy sie i podróż do Radomia ;) posiłek no i poszedłem spać rano o 7 pobudka i na śniadanie jajecznica z 40 jajek na 3 osoby ;D i znów 6 godz na salce prawie to samo co w sobote. Po całym kursie zjadłem posiłek a, że do domu mieliśmy troche drogi po drodze zjadłem w [...]
[...] 15.30 ok 60-80g kaszy mięso z kuraka pieczone ok 200g + warzywa typu oliwki i pomidor itp 18-19 Sałatka z tuńczyka z warzywami (trochę kukurydzy, ogórek, oliwki, itp) 21-22 jajecznica z kiełbaską i cebulą 6 białek + 3 żółtka To tak w skrócie przykładowy dzień w tym trening [...]
WEEKEND Treningi niestety coraz słabsze, ale to normalne w tym okresie. Miałem również kilka dni problemy ze wzdęciami, ale bombarduje układ pokarmowy enzymami, vivomixem, iberogastem i jest dużo lepiej. Wczoraj również tlenoterapia, która dobrze działa na mnie, czuje się po prostu mniej zmęczony. Dziś wizyta u fizjo i walka o lepszą separację na [...]
ŚRODA- PIĄTEK Środa zrobiłem off, trochę jednak wysiłku było, bo praca fizyczna, a ja nie przyzwyczajony :-) Wczoraj oczywiście trening zrobiony, mocne przyłożenie do mobilk. Już to lepiej wygląda, żona kontrolowa moją kompensacje + zmniejszyłem ciężar, nie będę się szarpać, póki nie będzie poprawy w technice. Dziś wizyta u fizjo, też lekko [...]
Witam również! :-D Na wstępie mam doła, że dopiero na trzeciej stronie mogę się wrzucić}:-( A tak na serio, czekałem na fotki, które robił mi kolega jednak nie dotarły jeszcze do mnie więc wrzucone będą w kolejnym poście razem z fotkami suplementów stosowanych w teście. Fotki były robione w sobotę jak również pomiary i ważenie. Zgodnie z [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK 2 dni praktycznie non stop praca, a to pszcoły, a to budowanie projektu online, więc na nudę nie narzekam. Treningi fajne, powoli dodaje ciężaru, choć nadal projekt bieda, ale tak ma być. Celem GPP nie sa cele sylwetkowe, tylko słabe ogniwa. A widać jak u mnie brakuje choćby pełnej fleksji w stawie ramiennym. Dlatego, też [...]
[...] jakbym to widzial powiedz z czym sie zgadzasz z czym nie. Dzien zero godzinne kardio Dzien 1 bilans na zero, ladowanie jednodniowe Sniadanie bialka tluszcze niezbyt obfite jajecznica z 5 jajek 1,5h pozniej suplementacja 40 fruktozy 25 g waxy maize booster nox pump lub super pump 250 podwojna porcja glycergrow 10 g jablczanu Trening Depletion, [...]
Czwartek-20.6.2019-Redu tydz.9 Dzisiaj spokojny dzień,wolne od pracy wiec pospałem do 8 :-) Waga z rana pokazała 84,8kg Po południu ruszyłem z moja na trening. Trening poszedł ekstra,w MC gładko 200kgx8 %-) Reszta treningu też megaa :-) Później skoczylismy nad jeziorko i tak jakoś dzień zleciał :-) Jutro z rana nogi bo niby mam dzień wolny od [...]